- Pokazaliśmy bardzo dobrą piłkę. Po pierwszym meczu trochę nas krytykowano, było to dla nas bardzo trudne. Nie mieliśmy też jak zagrać sparingów. Teraz wierzę, że z meczu na mecz powinniśmy wyglądać lepiej. Mieliśmy jeszcze wiele okazji do strzelenia kolejnych goli. Przeciwnik w tym czasie tak naprawdę zagroził nam tylko raz. W sobotę mamy prezentację drużyny, a za tydzień gramy z Omonią – kontynuował opiekun Jagiellonii.

- Chcemy grać w taki sposób. Mnie nie interesuje kto się jak prezentuje. W zeszłym sezonie mieliśmy dużo takich meczów, gdzie przeciwnik nie wyglądał najlepiej, a my nie potrafiliśmy tego wykorzystać. Takie wyniki w Europie są rzadkością, ale nie podpalamy się. Nadal musimy ciężko pracować – komentował Michał Probierz.

- Dobry wieczór. Komentować nie ma czego. Każdy widział, że na boisku była tylko jedna drużyna i była nią Jagiellonia – rozpoczął swoja wypowiedź na konferencji prasowej trener gości – Mykola Trubachov.

- Chciałbym powiedzieć, że wasz dwunasty gracz był dziś niesamowity. Byłem zasmucony reakcją niektórych moich graczy, na których ogromny wpływ miały trybuny i kibice. Przez co się poddali i przestali walczyć. Składam gratulacje Jagiellonii. Życzę wam powodzenia w kolejnym etapie. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś się spotkamy, może za rok. Jeśli już nie mówić o piłce, to bardzo nam się podobało w Białymstoku. Tu są bardzo fajni ludzie, a kibice są niesamowici. Życzę wam powodzenia – mówił szkoleniowiec gości.

Źródło: jagiellonia.pl

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (75)