Wideo zostało nakręcone w Melbourne, gdzie artystka nagrywała płytę. Za reżyserię odpowiada Australijczyk, Jim Batt, a całość jest wykonana w technice animacji poklatkowej. "Czuję się tak swobodnie będąc nago, że niemal o tym zapominam" - skomentowała artystka. "Jestem dumna, że w tym klipie jest nagość, ale nie ma nic wspólnego z erotyką i seksualnością. To po prostu użycie ciała jako płótna, za czym po prostu przepadam".
W nagrywaniu krążka artystkę wspomógł jej nowy zespół The Grand Theft Orchestra, który tworzą Michael McQuilken, Chad Raines i Jherek Bischoff. Palmer zebrała od fanów 1,2 miliona dolarów na nagranie materiału.
Poprzedni longplay byłej wokalistki The Dresden Dolls to "Amanda Palmer Goes Down Under" ze stycznia 2011 roku.
Comment
Show discussion