Choć wokalista należy do fanów koleżanki po fachu, przewiduje, że Jessie już niebawem zniknie ze sceny i z mediów.
"Kariera Jessie nie potrwa długo" - oznajmił Williams. "Ta dziewczyna jest świetna, ale daję jej jeszcze jakieś półtora roku" - mówił piosenkarz.
Artysta dodał także, że nie da zaprosić się do jury któregokolwiek z telewizyjnych konkursów talentów, jak "X-Factor" czy "The Voice".
"Nie oglądam tych programów, bo męczą mnie wyciskające łzy historie uczestników" - tłumaczył Brytyjczyk. "Jestem pewien, że byłbym świetnym jurorem, ale moja kariera ma się dobrze, więc sami rozumiecie..." - dodał.
5 listopada ukazała się nowa płyta Robbiego Williamsa, "Take the Crown". Jessie J zadebiutowała w 2011 roku krążkiem "Who You Are".