„Miniony tydzień był bardzo smutny, dziewczyny dużo płakały, mi też było nieswojo” - na początku powiedział Radżi, gwiazda litewskiej estrady.

Szokiem dla pretendentek do serca młodego piosenkarza rozpoczęła się kolejna transmisja show. Pan młody do projektu przywrócił Nijolę. Jak twierdzi dziewczyna w ciągu czterech dni nie mogła otrząsnąć i ciągle płakała. „Chyba się nie omylę, jeśli dam jej ostatnią szansę. Nijolė jest bardzo emocjonalna, jednak widzę w jej wnętrzu delikatną dziewczynę” - uzasadnił swoją decyzję Radżi.

„Po przeżyciach z ostatnich dni stałam się silniejsza. Miałam sporo czasu przemyśleć swoje zachowanie” - z powrotu cieszyła się zawodniczka.

Jednak gorący charakter dziewczyny nie zmusił długo czekać. Już w pierwszych dniach zdołała pokłócić się z nowicjuszką Vilmą. „Nigdy nie lubiłam nowych dziewczyn, a ta od razu skoczyła mi do oczu” - tłumaczyła skandalistka projektu.

W pałacu, gdzie mieszkają dziewczyny, już pachnie świętami. Dziewczyny ubrały choinkę, przepraszały jedna drugą za wszystkie krzywdy, do pałacu przyjechali najbliżsi dziewczyn. Idyllę jednak zniszczył sam Radżi. Pan młody postawilł ultimatum Elenie. „Albo wybierasz mnie, albo karierę muzyczną” - oświadczył Radżi.

„To jest nieludzkie” - oponowała mama Eleny.

Dziewczyna nie mogła uwierzyć w postawiony przez nią wybór i jednak poświęciła miłość.
„Mama mi poradziła, abym wybrała muzykę i mam nadzieję, że postępuję prawidłowo. Będę musiała bardzo się starać, aby utrata miłości Radżiego nie poszła na marne” - ze łzami w oczach mówiła Elena.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (21)