Litwa
Koszykówka

Po wspaniałej grze z USA i miernej z Tunezją nikt nie oczekiwał od Litwinów wygranej, ale gdyby nie błędy „największych i najstarszych gwiazd”, może i byłaby szansa na półfinał. 10 z 19 straconych piłek mówią same za siebie. Po raz pierwszy Litwa nie weszła do półfinału Olimpiady. Kto przyjmie winę na siebie jeszcze się okaże, ale że stan drużyny jest tragiczny, to chyba nikt w to nie wątpi. Litwa przegrała z Rosją 74:83.

Polska
Siatkówka
Polska - Rosja 0:3 (17:25, 23:25, 21:25)

I jeśli nikt nie oczekiwał cudów od litewskich koszykarzy, to polscy siatkarze szli po złoto. W ćwierćfinale Biało-Czerwoni gładko ulegli Rosji 0:3, po raz trzeci z rzędu kończąc udział w turnieju olimpijskim na tej fazie rozgrywek.
Medale olimpijskie nie są najwyraźniej pisane polskim siatkarzom. Podobnie jak przed czterema laty w Pekinie i ośmioma w Atenach rozbudzone nadzieje zgasły po ćwierćfinałach.
Porażka z Rosją oznacza dla Polaków pożegnanie z igrzyskami i zakończenie sezonu reprezentacyjnego. Po świetnej grze w Lidze Światowej, apetyty polskich kibiców zostały rozbudzone. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna.

W rzucie dyskiem medali nie zdobyli Alekna i Małachowski

Żelazny dyskobol Litwy nie przeżywał z powodu braku tych 75 cm do medalu. „A co zmieni żal” – wzruszając ramionami powiedział Alekna. Nawet brązowy rzut Estończyka, który zepchnął go na czwarte miejsce, nie wybił go z równowagi.
Weteran olimpiady jeszcze grozi rywalom, że wystąpi na przyszłych zawodach światowych. „Piąte miejsce w Atlancie, teraz mam czwarte w Londynie, brakuje centymetrów, ale to jest krok w górę” – zaznaczył Virgiliujus Alekna
Natomiast Piotr Małachowski zajął piąte miejsce i nie wywalczył drugiego w karierze medalu olimpijskiego. Złoty medal zdobył Niemiec Robert Harting dzięki rzutowi na 68,27 m.

Małachowski w czwartej serii uzyskał odległość 67,19 m, która jednak nie poprawiła jego pozycji, bowiem wyprzedzający go zawodnicy wcześniej osiągnęli jeszcze lepsze rezultaty. Co więcej, Polak nawet spadł, bowiem cudownym rzutem popisał się Estończyk Gerd Kanter, który posłał dysk na 68,03 m i awansował na drugie miejsce.
Pod koniec serii piątej, dzięki rzutowi na 68,27 m na prowadzenie wyszedł Niemiec Robert Harting. Po chwili prowadzący Irańczyk oddał fantastyczny rzut, dzięki któremu mógł wrócić na pozycję lidera, ale swoją próbę spalił.

Niestety, Piotr Małachowski spalił również swoją ostatnią próbę i nie poprawił swojej pozycji, kończąc konkurs olimpijski na piątej pozycji. Złoty medal przypadł Robertowi Hartingowi dzięki rzutowi na 68,27 m. Irańczyk Ehsan Hadadi musiał zadowolić się srebrem po nieudanej ostatniej próbie. Brąz przypadł Estończykowi Gerdowi Kanterowi.

Polska i dwa brązowe krążki w żeglarstwie
W klasie RS:X w Weymouth gdańszczanin Przemysław Miarczyński, a po nim warszawianka Zofia Noceti-Klepacka zajęli trzecie miejsca.
W historii olimpijskich regat polscy żeglarze zdobyli w sumie cztery medale. Złoty w 1996 roku w Atlancie i brązowy w Atenach osiem lat później wywalczył Mateusz Kusznierewicz w klasie Finn.

Cieszy, że to są ostatnie możliwe do zdobycia medale. Żeglarze rywalizowali w klasie RS:X po raz ostatni - za cztery lata zawodnicy będą rywalizować w kitesurfingu, a więc przy pomocy... latawca.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (1)