Kiedy reżyser zaproponował aktorowi i trzem grającym w scenie dziewczynom, aby się zrelaksowali i poczuli swobodnie, Leonardo wzruszył ramionami, zrzucił z bioder ręcznik, podszedł do nagich dziewczyn, usiadł na czarnej marmurowej ławce i w tym samym momencie zerwał się i głośno krzyknął, łapiąc się rękami za pośladki.

Okazało się, że od ciepła z reflektorów płyta mocno się rozgrzała. Obecna na planie zdjęciowym pielęgniarka udzieliła aktorowi pierwszej pomocy i po krótkiej przerwie mógł on powrócić do pracy.