W tegorocznym finale przy rozdzielaniu punktów mogliśmy oglądać dwie walki. O pierwsze miejsce zmagała się "brodata" Austria z Holandią. Druga walka była bardziej polityczna, czyli między Rosją a Ukrainą, którą ta ostatnia wygrała.
Zaskoczeniem było, że Polska nie otrzymała żadnego punktu od Litwy.