Działanie poniższych sposobów nie jest natychmiastowe. Mało tego – na efekty będziesz musiał poczekać od kilku do kilkudziesięciu dni. Będziesz też musiał zmienić kilka nawyków i/lub wyrobić nowe. Ale wiedz, że warto zastosować poniższe rady. Efekt mówi sam za siebie.
1. Ogranicz ilość kofeiny
Brzmi nieprawdopodobnie? Zauważ,że jako dziecko nie piłeś kawy czy napojów energetyzujących, a energii miałeś pod dostatkiem. O ile pijesz jedną, góra dwie kawy dziennie, wszystko jest ok. Ale jeżeli do tego, żeby jako tako funkcjonować musisz wypić 4 – powinieneś zafundować sobie odwyk.
Energetyki są jeszcze gorsze. Zawierają dużo kofeiny i cukrów, przez co nie tylko pobudzają jak kofeina, ale podnoszą poziom cukru we krwi tylko po to, żeby ten po chwili spadł i żebyś poczuł się jeszcze bardziej zmęczony, niż przed wypiciem.
Jeżeli nie wyobrażasz sobie dnia bez kawy lub energetyka – zafunduj sobie odwyk. Przez 2 tygodnie nie pij ich w ogóle. Po kilku dniach “glut” powinien zniknąć z mózgu, a Ty będziesz mógł normalnie funkcjonować.
2. Odpoczywaj regularnie
Jeżeli nad czymś pracujesz, jesteś w pracy lub jesteś pochłonięty jakimś zadaniem – rób regularne przerwy. 10 minut co godzinę to wystarczający czas, żeby odświeżyć umysł a jednocześnie nie zapomnieć co się robiło. Jeżeli pracujesz przy komputerze – odejdź od niego, porozmawiaj z kolegami, wyjdź zaczerpnąć świeżego powietrza – skup się na czymś przyjemnym i w miarę aktywnym. Przeglądanie stron w internecie czy ulubiona gra komputerowa to nie jest najlepszy pomysł. Lepiej wybrać spacer.
Wyjątkiem może być sytuacja, kiedy jesteś w tzw. transie, w którym wszystko idzie Ci jak z płatka i jesteś “odcięty” od otoczenia. Jednak nawet wtedy po kilku godzinach warto zrobić co najmniej 15 minut przerwy.
3. Ćwicz regularnie
Ćwiczenia – choć wydawać by się mogło, że są męczące – w dłuższej perspektywie dają Ci więcej energii na co dzień. Zwłaszcza, jeśli na co dzień mało się ruszasz. Gdy zaczniesz regularnie ćwiczyć zauważysz, że czujesz się znacznie lepiej i masz więcej chęci do działania. Ponadto jeśli zdarzy Ci się po pewnym czasie dłuższa przerwa – dopiero zobaczysz jak bardzo będzie Ci brakować ćwiczeń, ruchu i jak bardzo opadł Ci poziom energii. Jeśli możesz – zapisz się na siłownię – najlepiej 3 razy w tygodniu. Jeśli nie – wygospodaruj chociaż 45 minut na ćwiczenia w domu. Wystarczą biegi w miejscu, przysiady, pompki, wyrzuty nóg w tył i brzuszki.
4. Śpij regularnie 6-8 godzin dziennie
Dokładnie tyle Twój organizm potrzebuje, żeby się zregenerować. Śpiąc krócej nie zdążysz wypocząć, dłużej (9 i więcej) natomiast będziesz cały dzień rozbity.
Jak zapewne wiesz, sen składa się z faz, które zmieniają się cyklicznie podczas snu. Jeden taki cykl trwa (w uproszczeniu) ok. 1,5h. Po 7,5 godzinach powinieneś mieć za sobą 5 cykli. Idealnie by było, gdybyś obudził się pomiędzy cyklami (tj. w fazie REM – która wydłuża się z każdym cyklem). Jeżeli obudzisz się w środku cyklu, czyli w nieodpowiedniej fazie snu – będziesz najprawdopodobniej zmęczony i rozbity cały dzień.W moim przypadku idealna długość snu to 7,5 godziny. Jednak wielu ludziom wystarczy 6 godzin. Przetestuj ile czasu Twój organizm potrzebuje na regenerację. Nawet jeśli na co dzień wystarczy Ci 6 godzin, to jeżeli miałeś za sobą jakiś większy wysiłek – na przykład intensywny trening na siłowni lub basenie – piąty cykl snu jest wskazany.
5. Uważaj na to, co jesz i jak jesz
Stosuj fundamentalne zasady zdrowego żywienia, czyli: Zawsze jedz pożywne śniadania, jedz 5-6 mniejszych posiłków dziennie, ogranicz ilość węglowodanów prostych (cukrów), zwiększ ilość białek i tłuszczy i wybieraj produkty o niskim indeksie glikemicznym.
Jakby to strasznie nie brzmiało – w praktyce jest proste. Rano, w przeciągu godziny odkąd się obudzisz, zjedz pożywne śniadanie. Tzn. takie, którym się najesz. Później co 2,5-3 godziny jesz mniejsze posiłki, albo na przemian mniejsze i trochę większe. Najlepiej różnego rodzaju, tzn. owoce, warzywa, sałatki, mięso, ryby itp. Staraj się ograniczać pieczywo, zwłaszcza białe, biały ryż (wybieraj raczej brązowy), oraz w ogóle wyeliminować wszelkiego rodzaju batoniki, słodkie bułki i wszystko co zawiera dużo cukrów (węglowodanów prostych). Wybieraj też produkty, po których długo utrzymuje się uczucie sytości (czyli jedzenie z McDonald’s się nie nadaje).
6. Zachowaj równowagę w życiu
Tak na prawdę nie da się rozdzielić sfer życia. Każda ma wpływ na każdą. Nieciekawa sytuacja w pracy może mieć wpływ na kiepskie relacje w domu. Brak odpowiedniego wypoczynku na spadek wydajności w pracy, gorsze wyniki itp.
Kluczem jest równowaga. Zachowując ją podnosisz jakość swojego życia. Jeżeli zaczynasz zaniedbywać te ważne sfery życia na rzecz innych – zaburzasz tą równowagę, a to prowadzi do zmęczenia, wypalenia i niezadowolenia z życia.
Znajdź czas na wszystkie potrzebne rzeczy – na sen, na wypoczynek z rodziną, jakiś wyjazd za miasto raz w miesiącu, na przygotowanie i zjedzenie dobrej jakości jedzenia, na rozrywkę i przyjemności. I NIGDY nie próbuj zwiększać ilości jednego kosztem drugiego. Zostawanie dłużej w pracy kosztem swoich przyjemności i wypoczynku to prosta droga do wypalenia zawodowego i utraty energii i chęci do działania.
Źródło: epiclife.pl
