Prezydent dziękował za możliwość objęcia honorowym patronatem katowickiego wydarzenia. Ocenił, że jest ono bardzo ważne z dwóch powodów. Po pierwsze, eksperci rozmawiają o bardzo ważnych sprawach państwowych. Po drugie, jest to inicjatywa obywatelska.

Forum zrzesza przedstawicieli środowisk biznesowych, naukowych i politycznych. Celem Forum jest sformułowanie propozycji regulacji prawnych sprzyjających wolności i rozwojowi gospodarczemu.

- Mam głębokie przekonanie o konieczności naprawy Rzeczypospolitej w bardzo wielu obszarach - podkreślił prezydent. - Patrząc szerzej, naprawy wymaga nie tylko Polska, ale i cała Unia Europejska – dodał.

Zdaniem prezydenta wiele koncepcji, zwłaszcza w aspekcie ostatnich wydarzeń kryzysowych, w dużej mierze się zdezaktualizowało. - Takie myślenie o postnowoczesnej Europie, która będzie taką merytokracją, gdzie nieistotne są i rozpływają się państwa narodowe - mam nadzieję, że odchodzi do lamusa - mówił.

Prezydent zaznaczył, że Polacy, „patrząc ze swojego punktu widzenia, muszą stwarzać mechanizmy, które zabezpieczą nas i nasze interesy”. Dodał, że jednocześnie musimy „starać się być solidarnymi w ramach Unii Europejskiej”.

Jego zdaniem ważna dla Europy jest kwestia ewentualnego referendum dot. przyszłości Wielkiej Brytanii w UE. - Oczywiście nie chcielibyśmy, żeby Unia się uszczupliła, ale z drugiej strony trudno się nie zgodzić z niektórymi postulatami premiera Camerona, że chciałby i Brytyjczycy by chcieli, by nie odbierano im tyle suwerenności - zaznaczył.

Według prezydenta Dudy, UE powinna być zbiorem państw suwerennych, które mają prawo decydować o sobie. Tymczasem - mówił - "w wielu przypadkach, pod płaszczykiem solidarności, mamy ewidentne starcie interesów i próbę uzyskania przewagi, zwłaszcza państw większych wobec państw mniejszych, państw silnych wobec państw słabszych". - To nie jest coś, czym bylibyśmy zainteresowani - zaznaczył prezydent.

- Wierzę w to głęboko, że możliwa jest naprawa Rzeczypospolitej, coś co nazwano dobrą zmianą, zamierzam nad tym pracować. Oczywiście nie ukrywam, że liczę tutaj na rząd. Rząd będzie nowy - mówił prezydent Duda.
Jak podkreślił, oczekuje, że obywatelskie projekty ustaw będą traktowane z należytą uwagą i szacunkiem, bo na posiedzeniach obecnej Rady Ministrów - mówił - zdarzało się inaczej.

- Ja bym bardzo chciał, by takie zwyczaje się zmieniły. Bo praktyka polegająca na tym, że nie uwzględnia się postulatów obywateli, a w zasadzie praktycznie się ich nie rozpatruje i udaje się, że ich się nie widzi i nie słyszy, nie prowadzi do niczego dobrego, a na pewno nie prowadzi do budowy społeczeństwa obywatelskiego i w efekcie wspólnoty - powiedział prezydent. Zaznaczył, że chciałby, aby wzrosło poczucie odpowiedzialności za sprawy państwowe w społeczeństwie.

Zdaniem prezydenta, jeśli ktoś zgłosił uwagi do ustawy, "to znaczy, że je wypracował, a jeśli je wypracował, to znaczy, że poświęcił czas". "I jeśli nie jest lobbystą (...) czyli nie próbuje realizować własnych partykularnych interesów, to to oznacza, jeśli w ogóle nie wzięto pod uwagę jego uwag i nie odpowiedziano mu, całkowity brak szacunku dla jego obywatelskiej postawy. To jest bardzo źle - zaznaczył Andrzej Duda.

Prezydent ocenił, że takie traktowanie "niszczy tkankę obywatelską, niszczy tkankę społeczną. - Chciałbym, by to się zmieniło i liczę na to, że to się w nowym rządzie zmieni i takich praktyk nie będzie - podkreślił.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (28)