„NATO powinno zapewnić, aby dyskusje nie posłużyły zasłoną dymną, która przyniesie korzyść agresorowi. To jest szczególnie ważne w momencie, kiedy Rosja przy pomocy szantażu próbuje odbudować zamrożone stosunki” - powiedział Linkevičius dla dziennika „Politico“.

Minister stwierdził, że partnerstwo może zostać odbudowane tylko, jeśli Moskwa wyprowadzi swoje wojska z Ukrainy, zaprzestanie organizowania dużych manewrów wojskowych bez wcześniejszego uprzedzenia oraz zrezygnuje z lotów nad morzem Bałtyckim z wyłączonym radiem.

„Rozsądna polityka Zachodu względem Rosji powinna opierać się o to, co Rosja czyni, a nie co mówi. Zagrożenia terrorystyczne czy kwestia migracji nie powinna zamknąć nam oczu na agresję Rosji i zagrożenie dla sąsiedzi” - podkreślił Linkevičius.

W taki sposób szef litewskiej dyplomacji ustosunkował się do planów zwołania rady NATO i Rosji, której działalność została zawieszona w związku z agresją Rosji na Ukrainie.

Nie dawno premier Rosji Dmitrij Miedwiediew apelował o wznowienie „intensywnego dialogu ws. przeszłości bezpieczeństwa euroatlantyckiego”. Za powrotem do dialogu z Rosji opowiedział się również włoski dyplomata, sekretarz generalny Organizacji ds. Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie Lamberto Zannier.

Source
Topics
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (44)