Wyniki raportu mogą wprawiać Polaków w prawdziwe zdziwienie, bowiem to właśnie w Belfaście w ostatnim czasie trwa prawdziwa anty-imigracyjna nagonka. W każdym tygodniu zdarzają się przykre incydenty z udziałem Polaków i osób innej narodowości. Niektóre z ataków przybierają poważniejszą formę, jak podpalenie samochodu czy bójki i wybicie szyb w domu.

Statystyki są jednak jasne. Wyniki zostały sporządzone na podstawie reprezentacyjnej grupy osób zamieszkującej poszczególne regiony. Wynika z nich, że 75% mieszkańców Belfastu uważa, że obecność imigrantów w ich mieście jest pożądana i pozytywnie wpływa na wiele czynników życiowych, takich jak np. rozwój gospodarczy.

Taką opinię podziela także 72% rdzennych londyńczyków, 70% osób zamieszkujących szkocki Glasgow oraz 68% mieszkańców walijskiego Cardiff. Tylko o jeden procent niższy wynik odnotowano w Manchesterze, a najsłabiej spośród brytyjskich miast branych pod uwagę w zestawieniu wypadło Newcastle, gdzie z obecności imigrantów zadowolonych jest 63% ankietowanych. Dla porównania, średnia europejska to 73%.

Podczas przeprowadzania badania zadano jeszcze jedno pytanie: „Czy uważasz, że społeczeństwo imigrantów jest dobrze zintegrowane z mieszkańcami?” Tutaj na czele wysuwa się Glasgow, gdzie twierdząco na powyższe pytanie odpowiedziało 66% osób. Podobną opinię mają mieszkańcy Cardiff, Newcastle oraz Manchesteru. Nieco poniżej 60% wyniki zanotowano z kolei w Belfaście i Londynie.

A jak przedstawiają się wyniki raportu dla reszty Europy? W zestawieniu bardzo dobrze wypadli Polacy, bowiem Kraków okazał się być trzecim najbardziej tolerancyjnym miastem w Europie. W czołówce plasują się także Gdańsk oraz Warszawa. Z kolei zdecydowanie najmniej lubiani są imigranci w Grecji i we Włoszech.

Source
Anglia i Szkocja - POLEMI.co.uk
Comment Show discussion