„Niezależnie od tego, jak się potoczy scenariusz na Ukrainie, zależność od Rosji osłabia Unię Europejską” - powiedział Tusk.

Premier Polski zaznaczył, że taka unia powinna opierać się na kilku elementach. Po pierwsze utworzenia instytucji, która kupowałaby gaz dla wszystkich 28 państw. Po drugie należy wprowadzić mechanizm solidarności, który przewidywałby niezwłoczną pomoc w razie kłopotów państwa w dostawach gazu. Po trzecie, wykorzystanie własnych surowców energetycznych – węgla i gazu łupkowego.

„We wschodnich krajach Unii Europejskiej, w tym w Polsce, węgiel jest synonimem bezpieczeństwa energetycznego. Żadne państwo nie może być zmuszane do wydobywania posiadanych surowców, ale nie można też tego kategorycznie zabraniać, jeżeli to nie szkodzi dla środowiska” - dodał Tusk.

Następnym elementem jest podpisanie umów o zakupie gazu od państw nienależących do UE, USA i Australii.

Według statystyki opublikowanej prze „Eurostat”, zależność energetyczna UE od rosyjskiego gazy z 63,4 proc. w 2009 roku podskoczyła do 65,8 proc. w 2012 roku. Rosyjski gaz w 2010 roku zajmował 22 proc. rynku gazowego Unii, a w 2012 roku już całe 30 proc.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (1)