15
Kitas

Patriotyzm jest z miłości

Nieco później, w 1982 r., esej ukazał się bez skrótów, jako dodatek specjalny wydawanego w Bonn czasopisma „Kontinent”, jednego z najważniejszych intelektualnych głosów tego ruchu na rzecz praw obywatelskich na Zachodzie. Historyk Europy Wschodniej z Moguncji, prof. Gotthold Rhode, napisał do tej broszury wprowadzenie i przypisy. Najpierw jednak ukazał się w czerwcu 1981 r. nakładem polskiego niezależnego wydawnictwa NOWa, potem – w październiku tego samego roku – w najważniejszym czasopiśmie emigracyjnym „Kultura”. Żaden inny tekst Lipskiego nie wywołał tylu gwałtownych reakcji, co „Dwie ojczyzny ­– dwa patriotyzmy. Uwagi o megalomanii narodowej i ksenofobii Polaków”.

Można było pokazać go członkom niemieckiej lewicy (o ile w ogóle wiedzieli, gdzie leży Polska) i powiedzieć: zobaczcie, człowiek ruchu „Solidarności”, agnostyk, socjaldemokrata, występuje przeciw nacjonalizmowi i antysemityzmowi. Można go też było pokazać niemieckim wypędzonym (którzy z zasady wiedzieli, gdzie leży Polska) i powiedzieć: zobaczcie, Polacy krytycznie dyskutują o wygnaniu Niemców.

Mniej więcej jednocześnie z ukazaniem się eseju, w czasie I Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność” w Gdańsku, w sierpniu 1981 r., jego uczestnicy uchwalili „Posłanie do robotników Europy Wschodniej”. Przekonywali w nim robotników od Albanii, przez NRD, po Związek Radziecki, że „Solidarność“ „głęboko odczuwa naszą wspólnotę losu”: „Wspieramy tych z Was, którzy zdecydowali się wkroczyć na trudną drogę walki o wolny ruch związków zawodowych”. I jeśli nawet Lipski nie zdecydował się poprzeć tego posłania ze względów taktycznych, by nie „uruchomić wszystkich dzwonków alarmowych” w sferach rządowych, to ten apel do krajów ościennych, jak pisał, był mu „bliski merytorycznie”. Wspólnota losu to fundament, na którym opierał się Lipski, gdy w swoim eseju badał zbiorowe sumienie Polaków i analizował ich stosunek do sąsiednich krajów i do mniejszości narodowych.

W czasie, gdy polskie społeczeństwo, uskrzydlone wyborem Karola Wojtyły na papieża, wymusiło zmiany w kraju, przywódcy socjalistycznego „braterstwa” odpowiedzieli na nie demonstracją siły. W tym samym czasie ten intelektualista podjął się zdefiniowania na nowo określeń takich jak ojczyzna i patriotyzm. Jego pytania wyjściowe brzmiały: „Kto to są swoi, a kto obcy!? (…) Czy uważamy się za lepszych - czy tylko za innych, czy sądzimy, że w tej inności jest jakaś szczególna wartość (i jaka?), czy uważamy, że przysługują nam z jakiegoś tytułu szczególne prawa i przywileje, a może obowiązki. (…)Sądzę, że szowinizm, megalomania narodowa, ksenofobia, czyli nienawiść do wszystkiego, co obce, egoizm narodowy - nie dadzą się pogodzić z chrześcijańskim nakazem miłości bliźniego. W przypadku patriotyzmu natomiast jest to możliwe. Patriotyzm jest z miłości - i do miłości ma prowadzić, jakakolwiek inna jego forma jest deformacją etyczną.”

15
Kitas

Patriotyzm jest z miłości

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (20)