Na trzydziestu planszach zamieszczono portrety Kresowych Żołnierzy wykonane w ciągu ostatnich dwóch lat, zarówno podczas Ich pobytów w Ojczyźnie, jak również podczas licznych wyjazdów członków Stowarzyszenia na Kresy. To zresztą nie tylko portrety – to także Ich domy, Ich spotkania, Ich radości i smutki.
Władysław Korkuć, kombatant Wileńskiego Okręgu AK, nauczyciel muzyki, założyciel i kierownik wielu polskich zespołów ludowych na Litwie, którego zdjęcie również znajduje się na wystwie, życzył młodzieży więcej czytać, postępować zgodnie z przykazaniami Bożymi oraz pamiętać historię, pamiętać Ponary.
Kombatant zarzucił zarzucił administracji Domu Kultury Polskiej niewygodną lokację tablic poświęconych Akowcom.
"W przeddzień wernisażu mieliśmy z dziećmi koncert, po którym chcieliśmy złożyć kwiaty przy tablicy, jednak dojście do tablic jest bardzo uciążliwe, przecież jest dużo wolnego miejsca, które można odpowiednio zagospodarować" - oburzał Władysław Korkuć.
Większość znakomitych zdjęć została wykonana przez Piotra Kurpaskę, który jednocześnie dokonał wyboru wszystkich zdjęć i skomponował wystawę. Fotografie uzupełnione są tekstami przybliżającymi powojenne losy Kresowych AK-owców.
Wystawa będzie czynna do 30 lipca.