To rekordowa cena, zapłacona na aukcji za obraz. Ciekawym szczegółem jest to, że licytacje trwały zaledwie 15 minut. Personalia nabywcy trzymane są w tajemnicy. Wiadomo tylko, że uczestniczył on w licytacjach za pośrednictwem komórki.

Ponadto poinformowano, że „Krzykiem” zainteresował się rosyjski biznesmen Roman Abramowicz, który również uczestniczył w aukcji. Zresztą, płótno „Krzyk” nie stało się najdroższym obrazem na świecie. Na razie rekord należy do „Graczy w karty” Paula Cezanne’a za 250 milionów dolarów.