17 marca mieszkańcy Wilna uczcili Dzień Świętego Patryka zbierając się nad brzegiem rzeki Wilejki. Narodowe święto Irlandczyków ku czci św. Patryka – patrona Zielonej Wyspy obchodzone jest nie tylko przez ludność Irlandii, ale także na całym świecie.
Około kilkuset osób wysłuchało przemówienia irlandzkiej ambasador na LitwiePhilomeny Murnaghan, która z mostu przebiegającego nad rzeką Wilejką pozdrowiła wilnian w językach litewskim, angielskim oraz irlandzkim. Po raz pierwszy na Litwie zgodnie z obchodzoną w wielu miejscach na świecie tradycją zabarwiono wodę rzeki Wilejki na zielono.
„Zielony kolor jest nieoficjalnym kolorem Irlandii, oficjalnym kolorem Litwy oraz zwiastunem nadchodzącej wiosny. Ludzie z Irlandii są rozproszeni po różnych krajach i w ten dzień wszyscy myślą o domu.” – wygłosiła pani ambasador.
Przedstawicielka Irlandczyków dziękowała także wileńskiemu samorządowi i pubowi „Piano man” za zorganizowanie tego święta i zapraszała wieczorem do pubu na naukę tradycyjnego tańca irlandzkiego. Na koniec życzyła wszystkim wesołego Dnia Świętego Patryka.
Znaczenie tego święta podkreślił Skomantas Janonis, jeden z organizatorów tego wydarzenia – Dzień Świętego Patryka jest specyficzny ponieważ obchodzi się go w większości państw, w odróżnieniu od świąt typowych dla Włochów, Hiszpanów.” Na początku było w planach zrobienie większej imprezy. „Nie byliśmy pewni czy to zainteresuje ludzi oraz czy samorząd się na to zgodzi, więc postanowiliśmy zrobić mniejsze święto. Jednak wielkie zainteresowanie mieszkańców Wilna pokazuje, że organizowanie tego typu imprez ma sens.” — powiedział Skomantas Janonis.
„Ludzie podróżują zapoznają się z kulturą i tradycjami innych państw i dlatego już wiedzą o Dniu Świętego Patryka i zorganizowanie tego święta ma sens także na Litwie. Nie można też zapomnieć o istnieniu irlandzkich pubów, w których co roku się celebruje ten dzień.” — odpowiedział dla PL DELFI organizator.
Organizator nie ukrywał pozytywnego zaskoczenia i zadowolenia z przebiegu wydarzenia. „Uważam, że święto się udało, chociaż rano byłem niespokojny, drżały mi ręce, sprawdzałem czy coś się dzieje, czy ludzie się gromadzą, ale gdybym spodziewał się, że nikt nie przyjdzie, to przecież nie organizowałbym tego.” – wyznał dla PL DELFI.
W tym samym czasie można było zobaczyć wśród zebranych miłośników psów rasy seter irlandzki z swoimi pupilami, przybranymi w zielone wstążki. Nie mniejszą uwagę wzbudzał też jeden z uczestników przebrany za brodatego Leprechauna – skrzata z irlandzkiego folkloru.
Dzień Świętego Patryka obchodzony jest również hucznie w Polsce. W Warszawie z tej okazji czekało sporo tematycznych imprez, w Poznaniu Stadion Miejski został oświetlony zielonymi lampami, zaś mieszkańcy Krakowa mogli wziąć udział w okolicznościowej zabawie wewnątrz specjalnego tramwaju.
