„Samosad bend“ powstał przed 10. laty. Jest częstym gościem na różnych rosyjskich festiwaliach. Ich utwory mogą trwać nawet od 30 minut do godziny. „Nasza muzyka to 100 proc. improwizacja z elementami muzyki etnicznej, której podstawą jest reggae – dub w przestrzeni psychodelicznych dźwięków. W ostatnich latach nasza muzyka stała się bardziej ciężka, ponieważ obecnie działamy według koncepcji Apokalipsy – Armageddub” — mówią o sobie członkowie zespołu.
Nie patrząc na 7 płyt w swym dorobku, sami muzycy przyznają, że są zespołem koncertowym. Ci którzy chcą w pełni zapoznać się z twórczością zespołu muszą posłuchać ich „na żywo”. „Warto zaznaczyć, że zrozumieć ich twórczość poprzez nagrania jest bezsensu. Najwyżej można zorientować się co ich czeka na koncercie. To ma taki sam sens, jak ślepemu od urodzenia człowiekowi tłumaczyć czym jest kolor” — napisał o nich Maksim Złotnikow, producent z Sankt Petersburgu.