W wyniku zbiórki udało się skompletować przeszło 100 świątecznych paczek, które trafią do najbardziej potrzebujących, a informacji o takich osobach wciąż przybywa. Wolontariuszki dzieliły się pierwszymi wrażeniami i nie jednokrotnie opowieściom towarzyszyły łzy. Mówiły o domach, do jakich przyszło im zawozić pierwszą pomoc, których nawet nie można było nazwać domami. Są to częstokroć składziki bez okien, zabite deskami, wypchane gazetami, w których mieszkają rodziny wielodzietne. „Dopiero teraz uświadamiamy sobie, jak wiele pracy nas czeka” – przyznały wolontariuszki.

Wolontariusze CARITAS w Ejszyszkach we własnym zakresie przygotowali świąteczne stoły na 100 osób, na którym zagościły tradycyjne potrawy wigilijne i opłatek. Zaproszono osoby żyjące na skraju nędzy, a także ludzi w podeszłym wieku, które już od wielu lat Święta spędzają w samotności. Zaproszenie skierowano również do Ejszyszczan oraz władz miasteczka, które reprezentował Starosta Ejszyszek Tadeusz Ziminski. Wolontariuszka Lucyna Jundo podziękowała staroście Ejszyszek za udostępnienie sali, a także wyraziła nadzieję, że tego typu spotkania staną się tradycją i będą gromadzić coraz większą liczbę osób.

„Mnie najbardziej poruszyło pierwsze wrażenie, jakie odbiło się na twarzach wchodzących na salę osób” – mówiła emerytowana nauczycielka i wolontariuszka CARITAS EJSZYSZKI Regina Kaspierowicz. „Po pierwsze – zaskoczenie : „To wszystko dla nas?”. Po drugie, widać było, że niektórzy od bardzo dawna nie zasiadali przy świątecznie zastawionym stole. Po trzecie, nie tak dawno idąc ulicą przywitałam się z idącą z naprzeciwka starszą panią. Ta kobieta zatrzymała się i z niedowierzaniem spojrzała na mnie: „To do mnie pani powiedziała „dzień dobry?”. Uświadomiłam sobie, że te starsze osoby żyją obok nas, a nikt już nawet nie mówi im dzień dobry! Ja, reprezentując tę grupę wiekową, chciałam wam wszystkim zwrócić uwagę na to, jak bardzo staruszkowie również na co dzień potrzebują uwagi!””.

Uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Podborzu pod kierownictwem Loli Dorodko i Andżeły Walukiewicz zaprezentowały zgromadzonym świąteczne Jasełka, zaś młodzież z Ejszyszek pod kierownictwem sióstr zakonnych Ernesty i Alicji i akompaniamencie kleryka Józefa zapewniła oprawę muzyczną spotkania. Proboszcz prafii ejszyskiej ks. Tadeusz Matulaniec przeczytał urywek z Pisma Świętego i pobłogosławił zgromadzonych. Wspólne kolędowanie przebiegało w ciepłej i rodzinnej atmosferze.

CARITAS w Ejszyszkach działa niespełna miesiąc. W dniach 10-20 grudnia oddział przeprowadził pierwszą zbiórkę w ramach akcji charytatywnej „SERCE POD CHOINKĘ”. Do akcji przyłączyli się także Ejszyszczanie, którzy obecnie mieszkają w Łodzi.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (3)