Do końca czerwca służby porządkowe wypisały już 1400 zawiadomień o wykroczeniach dotyczących nieuiszczenia opłaty za miejsce na parkingu. „Nie nadążamy z wypełnianiem protokołów. Na razie ewidencjonujemy tylko tych, którzy sami zgłosili się do nas, gdy zobaczyli na szybie przyklejoną kartkę informującą o wykroczeniu” — powiedział specjalista samorządowego Działu Porządku Publicznego.
Najczęściej kierowcy za postój nie płacą przy sklepach i na obrzeżach kurortu. Spora część naruszycieli to właściciele drogich i nowych aut.
Za takie wykroczenie prawo przywiduje karę od 80 do 140 litów. W wypadku uiszczenia mandatu w ciągu 10 dni jego wysokość spada do połowy minimalnej kary, czyli 40 litów.