Najwięcej środków wydało Ministerstwo Finansów (Finansų ministerija), 1 mln 57 tys. litów. Około 761 tys. litów środków otrzymanych od Unii Europejskiej oraz z innych źródeł kosztowały konsultacje ekspertów dotyczące stosowania przepisów dotyczących pomocy państwowej, zapewnienie przestrzegania zakazu podwójnego finansowania, doskonalenia metodyki obliczania przychodów i in. Według kierownika Działu Public Relations Ministerstwa Vytautasa Lenkutisa, takie przypadki wymagają specyficznej wiedzy z różnych dziedzin. Jeszcze 297 tys. litów wydano na usługi prawnicze w związku z emisją papierów wartościowych Rządu na zagraniczne rynki finansowe oraz instrumentów pochodnych.
Ministerstwo Energetyki wydało 627 tys. litów na usługi pełnomocnictwa w skomplikowanych procesach sądowych. Ministerstwo Kultury na ekspertów wydało 94,5 tys. litów, Ministerstwo Nauki i Oświaty – około 26,5 tys. litów. Z pomocy ekspertów również korzystały inne ministerstwa: gospodarki, spraw zagranicznych, łączności oraz sprawiedliwości.
Członek Sejmowego Komitetu ds. Audytu Andrius Mazuronis negatywnie ocenia ciągłe korzystanie z usług ekspertów i konsultantów zewnętrznych. „Wydaje się, że urzędnicy tych ministerstw nie potrafią albo nie chcą pracować. Może po prostu zlikwidować ministerstwa, a rządzenie państwem oddać w ręce konsultantów” – ironizował parlamentarzysta. „W Sejmowym Komitecie ds. Audytu często dyskutujemy o zasadności wykorzystania niektórych usług eksperckich” – powiedział Mazuronis.
