Jeśli projekt zostanie przyjęty, to jednorazowy bilet kupowany u kierowcy autobusu albo trolejbusu będzie kosztował 2,5 Lt (po wprowadzeniu Karty Wilnianina kosztował 3,5 Lt). Jazda mikrobusem będzie kosztowała 3 Lt zamiast 3,5 Lt, a w autobusach prywatnych 2 Lt zamiast 2,5 Lt. Poza tym do końca roku w kioskach prasy będę sprzedawane jednorazowe bilety po 2 Lt.
Zdaniem mera Wilna Artūrasa Zuokasa wprowadzenie karty wilnianina nie można nazwać fiaskiem.
„Oczywiście były problemy z wdrażaniem, które trwały 10 dni. Teraz też są problemy z produkcją kart. Mam nadzieję, że wkrótce system zadziała bez zarzutów i projekt, który startował w 2007 roku i powinien był zostać zakończony już w roku 2009, wreszcie zostanie zapięty na ostatni guzik” - przed posiedzeniem powiedział Zuokas.