Małe browary sądzą, że nowe przepisy są nieważne

Małe litewskie browary chcą zażądać od państwa litewskiego kompensacji za straty poniesione, z powodu nowej ustawy, która zakazuje sprzedaży piwa w butelkach większych niż litr. Małe browary nie tracą również nadziei, że ustawę uchyli nowy Sejm, ponieważ jest sprzeczna z prawem unijnym, podało „Verslo žinios".

Zgodnie z poprawkami do Ustawy o kontroli alkoholu od 1 stycznia na terytorium Litwy zabroniono sprzedawać piwo w butelkach większych niż 1 litr oraz mocniejszych niż 7,5 proc. alkoholu.

Komisja Europejska wyjaśniała, że te poprawki są sprzeczne z prawem unijnym i mają być uchylone. Dlatego 6 małych browarów, które należą do Stowarzyszenia Małych Browarów (Mažų alaus daryklų asociacijos (MADA) w ubiegłym tygodniu rozważali możliwość bojkotu poprawek i w firmowych sklepach nadal sprzedawać piwo w 2 litrowych butelkach.

Później jednak zaniechano tego pomysłu. „Postanowiliśmy nie łamać prawa. Nie będziemy od 1 stycznia produkowali piwo w 2 litrowych butelkach. Jest prawo i musimy go przestrzegać, chociaż z punktu widzenia prawników te zapisy są nieważne” – powiedziała Lina Šileikienė, prezes MADA.

Szacuje się, że na nowych poprawkach małe browary mogą stracić ok. 3,5 mln litów.