Co Pana zdaniem w 2012 r. było największym zwycięstwem i największą porażką Litwy? Dlaczego?

Największy sukces Litwy, i to nieograniczający się tylko do roku 2012, to cierpliwość jej obywateli wobec programów oszczędnościowych, wobec majstrowania polityków przy podatkach i płacach. Ta cierpliwość bardzo pomogła w osiągnięciu pozytywnych wskaźników gospodarczych.
Największa porażka też jest związana z gospodarką i psychiką narodu. I przy okazji - z bezpieczeństwem kraju. To odrzucenie przez znaczną większość mieszkańców pomysłu budowy nowej elektrowni atomowej w referendum, które odbyło się wraz z wyborami parlamentarnymi. Jeżeli nowe władze uznają, że wynik referendum trzeba potraktować poważnie - a na razie wszystko na to wskazuje - to dążenie do niezależności energetycznej Litwy stanie się jeszcze bardziej abstrakcyjne niż do tej pory.

Litwa miała dalekosiężny cel uniezależnienia się od rosyjskich surowców i energii, który dawał szansę na zachowanie suwerenności w czasach, gdy NATO i, być może także, Unia Europejska, będą słabe. Był on w znacznym stopniu oparty na przyszłej elektrowni atomowej. Bez głównego elementu wszystko się może zawalić.

Najważniejsze,Pana zdaniem, wydarzenie dla stosunków polsko – litewskich w 2012r.? Jakie są perspektywy i zagrożenia dla ich rozwoju w rokunastępnym?

Najważniejsze wydarzenie dla stosunków polsko-litewskich jest oczywiste - to wynik wyborów do litewskiego Sejmu i jego rządowe konsekwencje. Przekroczenie 5-procentowego progu przez Akcję Wyborczą Polaków i zdobycie sporej reprezentacji w Sejmie to sytuacja nowa i obiecująca. Co ważne i główni zwycięzcy, socjaldemokraci, i Polacy zrozumieli, jaka szansa się wiąże z dopuszczeniem AWPL do odpowiedzialności za cały kraj i z poważnym potraktowaniem przez rząd problemów mniejszości. Przy okazji padło na Litwie wiele dawno niesłyszanych rozsądnych wypowiedzi na temat wagi stosunków z Polską i praw mniejszości. Jeżeli wypowiedzi i obietnice zaczną się przeradzać w czyny i ustawy, to reakcja z Warszawy będzie bardzo pozytywna. 
Oczywiście sprawa jest delikatna, doświadczenie nakazuje powściągliwość w ogłaszaniu przełomu, ale trzeba sobie powiedzieć otwarcie: jeżeli nie teraz, nie w tych sprzyjających okolicznościach politycznych na Litwie, to kiedy mamy się porozumieć?

Jakie według Pana najważniejsze wyzwania czekają na Litwę w 2013 r.?

Na początku roku 2013 nowy rząd będzie miał jeszcze energię, trzeba z niej skorzystać. Zanim nie dojdzie do sporów między koalicjantami. Albo zanim głównym tematem polityki nie stanie się znowu konflikt o przywództwo - między panią prezydent i rządzącymi partiami.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (87)