Sprawa dotyczy znajdującego się w północnym Londynie w Muswell Hill Al-Rahma Islamic Centre, które było siedzibą Somali Bravanese Welfare Association. Budynek spłoną w środę w godzinach porannych. Gaszeniem ognia zajęło się 35 strażaków z 6 jednostek. Ucierpiała jedna kobieta. Doznała niewielkich obrażeń.

Funkcjonariusze The Met's Counter Terrorism Command, którzy się tym zajmują, podejrzewają, że pożar mógł być motywowany nienawiścią na tle rasowym, gdyż na ocalałych murach odkryto graffiti – skrót EDL – od English Defence League, prawicowej organizacji nacjonalistycznej. Powstał także pomysł, że może to być zemsta za zabicie żołnierza Lee Rigby’ego. Podobne podejrzenia mają członkowie Al-Rahma Islamic Centre. Miejsce jest odgrodzone. Policja bada wszystkie tropy.

Sceptyczny wobec tych teorii jest lider EDL Tommy Robinson. Podsunął myśl, że to sami muzułmanie doprowadzili do spalenia budynku. Tłumaczył, że gdy w Luton, kilkukrotnie pojawiło się identyczne graffiti, w podobnych okolicznościach, okazało się, że ich autorami byli właśnie wyznawcy islamu.

Społeczność somalijska jest w strachu. Jesteśmy w szoku po tym. Jeśli był to akt zemsty, to zdecydowanie go potępiamy. Jesteśmy pokojowo nastawionymi ludźmi – powiedział Abubakar Ali, przedstawiciel centrum.

Reprezentujący policję Adrian Usher zapewnił, że mieszkańcy dzielnicy mogą czuć się bezpiecznie, gdyż ich dobro stawiane jest na pierwszym miejscu.

Source
Anglia i Szkocja - POLEMI.co.uk
Comment Show discussion (1)