Przez Charków przeszła kilkutysięczna manifestacja odbywająca się pod hasłem "Charków to Ukraina". Była ona odpowiedzią na protest kilkudziesięciu miejscowych zwolenników opcji prorosyjskiej. Na ulice wyszli zwykli mieszkańcy miasta, którzy obawiają się, że w ich obwodzie - tak jak w Doniecku i Ługańsku - dojdzie do prób przejęcia rządów przez separatystów.
Uczestnicy protestów w pewnym momencie zgromadzili się pod pomnikiem Lenina...
Wcześniej w obwodzie charkowskim, w centrum rejonowym Derhachi, został zburzony jeszcze jeden pomnik Lenina.