Dwie 15-latki i ich starsza o rok szkolna koleżanka wyszły we wtorek z domu podając rodzicom wiarygodne powody, po czym udały się na lotnisko Gatwick i odleciały do Stambułu, śladem czwartej, z tej samej szkoły, która zbiegła już do Syrii w grudniu.

Eksperci zwracają uwagę, że radykalizacja muzułmańskich dziewcząt następuje tak jak w wypadku chłopców - za pośrednictwem mediów społecznościowych. Dziewczęta pociąga romantyka dżihadu i małżeństwa z jego bohaterami.

Doktor Erin Saltman z Instytutu Strategicznego Dialogu mówiła BBC, że czeka je jednak zupełnie inna rzeczywistość: "Jako kobiety będą skazane głównie na pobyt w domu. Będą go mogły opuścić tylko za zgodą męża. Nie będą miały prądu. Propaganda obiecuje im za darmo mieszkanie, ale to dlatego, że tyle rodzin wymordowano lub zmuszono do ucieczki. To będą bardzo trudne realia, zwłaszcza dla tak młodych dziewcząt".

Charlie Winter z walczącej z islamizmem fundacji Quilliam stwierdził jednak w rozmowie z BBC:
"Dla dżihadystki-nastolatki, która naprawdę wierzy w ideę islamskiego państwa, to jest porządek, jaki nakazał na ziemi Bóg. Wcale nie jest im obca idea, że poddadzą się woli nieznanego mężczyzny walczącego za sprawę".

***

Przypomnijmy także, że wczoraj ława przysięgłych w Londynie uznała winę 19-letniego muzułmanina, który zamierzał dokonać ścięcia brytyjskiego żołnierza.

Sędzia zapowiedział orzeczenie kary w marcu. Sprawa na nowo wzbudziła dyskusję nad radykalizacją młodzieży, nawet ze środowisk niemuzułmańskich, rzucając światło na psychologię dżihadu.

Ciemnoskóry Brusthom Ziamani pochodzi z rodziny świadków Jehowy, ale wiosną zeszłego roku przeszedł na islam i znalazł się w kręgu uczniów znanego ze skrajnych poglądów kaznodziei Anjema Choudary'ego. Jego radykalizacja nastąpiła w błyskawicznym tempie.

Z zeznań świadków wynika, że wystarczyło na to dwa tygodnie. W czerwcu zeszłego roku został aresztowany na podstawie coraz radykalniejszych wpisów na Facebooku. Zwolniono go potem w nadziei, że uda się zreformować jego poglądy w ramach rządowego programu de-radykalizacji Prevent. Po trzech spotkaniach eksperci uznali, że to beznadziejne i poddano go stałej obserwacji. Prowadziło ją dzień i noc 40 agentów wywiadu i policjantów.

Cztery miesiące po przejściu na islam Ziamani został zatrzymany z młotkiem i nożem kuchennym na ulicy, gdy był w drodze na zaplanowaną egzekucję. Jak zeznał w śledztwie i w sądzie, jego idolem był odsiadujący obecnie dożywocie jeden z morderców żołnierza Lee Rigby'ego, a sił dodawały mu marzenia o raju i obiecanych tam męczennikom dziewicach.

Source
Anglia i Szkocja - POLEMI.co.uk
Comment Show discussion