Izrael i USA przyznały się do wspólnego przeprowadzenia testów obrony przeciwrakietowej. Z najnowszych informacji wynika, ze wykryte pociski wpadły do morza.
Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu poinformował prezydenta Władimira Putina o wykryciu startu dwóch rakiet balistycznych na Morzu Śródziemnym.
Środki wykrywania rosyjskiego systemu ostrzegania przed atakiem rakietowym odnotowały start dwóch rakiet balistycznych w akwenie Morza Śródziemnego o 06:16 GTM.
Tymczasem ambasada Rosji w Damaszku poinformowała, że nie dysponuje danymi o starcie rakiet. Ambasada Syrii w Moskwie również nie miała nic do powiedzenia na ten temat.
Pentagon nie dysponuje danymi o startach celów balistycznych na Morzu Śródziemnym – poinformował dyżurny biura prasowego Ministerstwa Obrony Stanów Zjednoczonych.
Środki wykrywania rosyjskiego systemu ostrzegania przed atakiem rakietowym odnotowały start dwóch celów balistycznych na Morzu Śródziemnym.
Siły Obrony Izraela, Ministerstwo Obrony Francji i Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii również oświadczyły, że nie dysponują informacją o startach.
Rosyjska agencja RIA Novosti, powołując się na własne źródła w Damaszku poinformowało, że odnotowane na Morzu Śródziemnym cele balistyczne spadły do morza.