Informacja o tym, że Władimir Putin znalazł się na „czarnej liście” pojawiła się wczoraj wieczorem. Fińska policja oficjalnie oświadczyła, że nazwisko rosyjskiego prezydenta znalazło się na niej przez pomyłkę.

Gdyby zostało ono na liście, to teoretycznie prezydent Rosji mógłby zostać aresztowany przy przekraczaniu fińskiej granicy. Putin zamierza odwiedzić ten kraj latem.