Zwierzchnik Rosyjskiej Cerkwi przypomniał, że główny sens Bożego Narodzenia polega na poznaniu tajemnicy przemienienie Boga w człowieka i jego wejściu do historii.

„Corocznie, kiedy obchodzimy to święto i staramy się wniknąć w sens tego wydarzenia, na cześć którego obchodzimy to święto, możemy powiedzieć, że dotykamy tajemnicy. Z tajemnicą narodzin Boga, tajemnic ą wejścia Boga w ludzkie życie”. Wspaniale powiedział Jan Chryzostom: „Bóg stał się człowiekiem, nie przestając być Bogiem. Ten, którego nie pomieścił Wszechświat, zmieścił się w żłobku”. Rzeczywiście, nie mieszczący się we Wszechświecie Bóg jest twórcą świata, twórcą bytu, wszystkiego, co nas otacza, staje się jednym z nas, wchodzi w ciało i krew ludzkiej historii.

Jednak tak samo, jak i dwa tysiące lat temu, również dzisiaj są ludzie, którzy nie potrafili zaakceptować faktu narodzin Zbawiciela. Wiąże się to z tym, że wielu nie jest gotowych do radykalnej zmiany swojego życia, do zrezygnowania z grzesznych przyzwyczajeń, władzy i nadmiernego bogactwa – uważa patriarcha Cyryl.

Akceptacja Chrystusa wymaga nie tylko teoretycznej akceptacji faktu Jego wcielenia, lecz zmiany życia. Wielu ludzi nie jest gotowych do tych zmian. Ci, którzy nie akceptują Chrystusa, nie są wrogami Cerkwi. To są ci sami bracia i siostry, do których przyszedł Pan Bóg. Zadanie chrześcijanina, zadanie Cerkwi polega na tym, żeby ci, którzy uważają się za niezdolnych do uwierzenia i zaakceptowania Go, uwierzyli i zaakceptowali, całym sercem uświadamiając sobie, że Pan Bóg przyszedł dla nich.

Święto Bożego Narodzenia przypomina również o tym, że każdy wierzący powinien spełniać dobre uczynki. I to nie tylko w dni świąt, lecz również w codziennym życiu – pomagać potrzebującym, chorym i więźniom. Obecnie, zdaniem zwierzchnika Rosyjskiej Cerkwi, priorytetowym zadaniem powinna być także pomoc sierotom:

Mamy wiele dzieci, które nie mają rodziców. Nawet gdy rodzice żyją jest niezmiernie ważne, żeby nasz naród z radością, ze szczególnym uczuciem wdzięczności przyjmował do swoich rodzin sieroty, dając im nie tylko dach nad głową i wychowanie, lecz również obdarzając je swoją miłością. „Nie przeszkadzajcie dzieciom przychodzić do mnie” – mówił Pan Bóg. Przecież słowa te w pewnym sensie powinny wszystkim nam pomóc zrozumieć, na ile ważne są w oczach Boga dzieci. Właśnie w związku ze świętem Bożego Narodzenia chciałbym się zwrócić z prośbą do wszystkich, którzy mogą zrobić ważny krok w życiu, zmierzający do adoptowania dzieci, do wsparcia sierot, zróbcie ten krok! W naszym kraju nie powinno być sierot. Ci, którzy nie mają rodziców, powinny znajdować ich wśród dobrych, uczciwych i pomocnych ludzi.

„Niech błogosławieństwo Boże przebywa ze wszystkimi wami, umacniając każdego z was na drodze waszego chrześcijańskiego życia. Natomiast wszystkim tym, którzy jedynie zbliżają się do zrozumienia tajemnicy Bożego Narodzenia, a razem z nim do poznania Boga, życzę sukcesów na tej niełatwej, ale zbawczej drodze zmierzającej na spotkanie prawdziwego sensu życia, który otwiera się nam w narodzonym Chrystusie Zbawicielu” – powiedział na zakończenie patriarcha Cyryl.