„Po przeprowadzeniu kontroli ustalono: umieszczone w internecie zdjęcia nie są zawarte w materiałach sprawy karnej, wszczętej w związku z katastrofą lotniczą i prowadzonej przez Komitet Śledczy Rosji” – powiedział Markin. Podjęto odpowiednie działania w celu usunięcia z mediów tych zdjęć. Ustalane są osoby, które zrobiły i udostępniły je do wglądu publicznego. Ustalane są również motywy ich działań – podkreślił rzecznik Komitetu Śledczego Rosji Władimir Markin.

Polska domaga się od Rosji przeprowadzenia śledztwa w związku z opublikowaniem w Internecie zdjęć ofiar katastrofy samolotu prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego pod Smoleńskiem, która miała miejsce w kwietniu 2010 roku.

Ambasador Rosji w Warszawie, Aleksandr Aleksiejew, został w związku z tym wezwany dziś do polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Polska domaga się ukarania winnych wycieku zdjęć, a także zablokowania dostępu do stron internetowych, na których zostały one opublikowane.

Szokujące zdjęcia, przedstawiające prawdopodobnie szczątki prezydenta Kaczyńskiego i innych ofiar katastrofy, pojawiły się na rosyjskich stronach internetowych pod koniec września. Komitet Śledczy Rosji oświadczył, że jego pracownicy nie są zamieszani w wyciek zdjęć. Fotografii tych nie ma w aktach sprawy.