Polak Marcin J. mieszkający w Shirebrook stał się przedmiotem sporu władz po tym, jak sąd zezwolił na upublicznienie jego danych osobowych. Z tą decyzją nie chce się zgodzić miejscowa policja, która mimo że nasz rodak popełnił przestępstwo, obawia się reakcji ze strony innych, niechętnych Polakom mieszkańców miasta.

Jak donosi serwis Chad, sędzia okręgowy Andrew Davison wydał zgodę na to, by dane Marcina J. zostały podane do informacji publicznej. Ma to związek ze zgłoszeniem policji Derbyshire o umieszczenie go na liście przestępców seksualnych za gwałt, który popełnił jeszcze w Polsce w 2014 roku.

Mimo że sprawa rozwinęła się z inicjatywy policjantów, sierżant policji Mark Church nie zgadza się z decyzją sądu o upublicznieniu danych naszego rodaka. Uznał ją za niebezpieczną ze względu na to, że około 10 proc. populacji miasta to osoby z Europy Środkowej, wśród których znaczna większość to Polacy. Inni mieszkańcy Shirebrook są im niechętni, a napiętnowanie publicznie jednego z nich może doprowadzić do spięć pomiędzy lokalnymi społecznościami.

Sierżant dodał, iż wzburzenie wśród osób mieszkających w Shirebrook już wcześniej osiągnęło swój szczyt w 2015, w następstwie przestępstw, w których uczestniczyło dwóch Polaków. Członkowie grupy Shirebrook Together zorganizowali wtedy protesty, które ukazały głęboko zakorzeniony brak zaufania do obcych nacji.

Zdaniem policjanta cała sprawa mogła zostać wykonana bez upubliczniania danych przestępcy, ponieważ jedynym ich skutkiem może być wzburzenie wśród mieszkańców, zwłaszcza wśród Polaków. Funkcjonariusz obawia się też o bezpieczeństwo bliskich Mariusza J., z którymi mieszka.

Innego zdania jest serwis Derbyshire Times. Ich zdaniem w publicznym interesie leży upublicznianie danych groźnych przestępców i ewentualne napięcia wśród mieszkańców, które mogą być przez to spowodowane, nie powinny zapobiegać takim sytuacjom. Dziennikarze zastanawiają się również, dlaczego osoba skazana w Polsce w roku 2014 za gwałt, otrzymała w Wielkiej Brytanii prawo pobytu.

Source
Anglia i Szkocja - POLEMI.co.uk
Comment Show discussion (8)