Wątpliwości budził sposób, w jaki bohaterka serialu zwracała się do swojego ojca. W odnowionej serii, która ukaże się na DVD oraz w dziecięcym kanale telewizyjnym Barnkanalen, dziewczynka nie będzie nazywać swojego taty królem murzyńskim, pozostanie on po prostu królem.
Nie jest to jednak jedyna poprawka wprowadzona do serialu. Wycięto zeń również scenę, w której Pippi udawała Chinkę, uznano bowiem, że zachowanie bohaterki może zostać odebrane jako obraźliwe.
"Głównymi odbiorcami serialu są dzieci. Nie chcielibyśmy, aby któreś z nich zostało boleśnie doświadczone przez sceny i wypowiedzi w nim zawarte" – mówi Paulette Rosas Hott, kierownik sprzedaży oprogramowania i licencji w SVT.
Źródło: szwecjadzisiaj.pl