Taką inicjatywę podjęła wraz z kilkoma innymi rodzicami Katarzyna Ż., matka dwójki dzieci z Southampton, które zostały jej odebrane pod zarzutem znęcania się, mimo że urzędnicy z Social Service nie mieli na to dowodów. O jej przypadku pisaliśmy na naszym portalu (czytaj więcej: Southampton: Urzędnicy zabrali dzieci Polakom w UK! 'To może spotkać każdą polską parę mieszkającą na Wyspach'!).

W uzasadnieniu swojej decyzji napisali: "Stale rosnąca liczba spraw, w których zdesperowani rodzice walczą w sądach o zwrócenie im ich dzieci, jest trudna do dokładnego oszacowania. Skali problemu nie sposób nam właściwie określić. Jesteśmy przekonani, że wykracza to już poza incydentalne lub sporadyczne przypadki, a efektywność reakcji interwencji tutejszych służb dyplomatycznych - Ambasady RP w Londynie oraz konsulatów w Londynie, Manchester i Edynburgu, w zakresie zaoferowania pomocy - jest niewystarczająca i daleka od oczekiwań rodziców."

Wobec bezsilności w walce z brytyjskim urzędem, postanowili zwrócić się o pomoc i wsparcie do innych rodziców i wszystkich Polaków, którym los ich rodaków na Wyspach nie jest obojętny.

Więcej na temat petycji do polskiego rządu "przeciwko odbieraniu Polskich dzieci od ich biologicznych rodziców", która w rzeczywistości jest i apelem o podjęcie publicznej dyskusji i zwrócenia uwagi na ten problem, można przeczytać tutaj (kliknij). Na tej samej stronie znajduje się również prosty formularz , którego wypełnienie oznacza podpisanie petycji. Wystarczy kilka podstawowych danych takich, jak imię i nazwisko oraz adres e-mail.

Source
Anglia i Szkocja - POLEMI.co.uk
Comment Show discussion