Nieznany osobnik, który otworzył ogień, został zabity. Według wstępnych danych, był on uzbrojony w dwa pistolety. Istnieje możliwość, że sprawca miał wspólnika. Obecnie prowadzone są jego poszukiwania. Wszystkie szkoły i przedszkola w mieście zostały zamknięte.

Prezyden USA Barack Obama z trudem powstrzymywał łzy, podczas składania kondolencji. „Większość tych, którzy zginęli, to urocze dzieciaki od 5 do 10 lat. Ich rodzice przeżyli tragedię. Nasze myśli są z nimi. Nasze serca są dziś złamane“ – powiedział Obama.
„Musimy wspólnie zastanowić się, co zrobić, żeby takie tragedie nie zdarzały się w przyszłości, niezależnie jaka polityka dominuje w kraju“ – dodał prezydent USA.