Po przeliczeniu 84 procent oddanych głosów, Hollande wygrał uzyskując 51,3 procent poparcia, Nicolas Sarkozy zdobył natomiast 48,7 procent. Frekwencja na wyborach wyniosła 81,22 procent. „Francja ma nowego prezydenta, to jest demokratyczny wybór. Hollande jest prezydentem i należy mu się szacunek“ — pogratulował swemu oponentowi Nicolas Sarkozy.
Wynik II tury wyborów nie był zaskoczeniem. Sondaże niezmiennie dawały zwycięstwo socjaliście, jednak jego przewaga nad Sarkozym systematycznie topniała. Ostatnie badania opinii publicznej dawały Hollande'owi 53 procent głosów, a jego przeciwnikowi 47 procent.
Światowi przywódcy gratulują nowemu prezydentowi Francji
Kanclerz Niemiec Angela Merkel, która wyraźnie popierała Sarkozy'ego, w niedzielę wieczorem zadzwoniła do Hollande'a i złożyła mu gratulacje. Zaprosiła nowego prezydenta Francji do jak najszybszego odwiedzenia Berlina od razu po zaprzysiężeniu. Gratulacje złożył również prezydent RFN Joachim Gauck.
Wybór Francuzów ucieszył Turcję. „Dla nas wynik wyborów oznacza nową epokę w stosunkach francusko-tureckich, które odtąd będą zupełnie inne: powinny przyjąć kurs na pokój, solidarność, współudział i wrażliwość“ — oświadczył premier Turcji Recep Tayyip Erdogan. Premier Turcji, który jest umiarkowanym islamistą, wyraził przekonanie, że pokonany konserwatysta, prezydent Nicolas Sarkozy, nie będzie już miał nic do roboty w polityce i "weźmie sobie wakacje".