Uroczystość odbyła się w Pałacu Prezydenckim w Kairze. 35 ministrów oraz premier Hiszam Kandil złożyli przysięgę przed prezydentem i od tej chwili mogą legalnie sprawować urząd.

Mianowanie Hiszama Kandila, byłego ministra zasobów wodnych i irygacji na premiera nie było wielkim zaskoczeniem, z uwagi na priorytetową wagę kwestii podziału wód Nilu w obecnej polityce Egiptu.

Dla wielu, zaskakujące może być zaprzysiężenie na urząd Ministra Obrony marszałka Muhammada Husayna at-Tantawiego, szefa Najwyższej Rady Sił Zbrojnych nie cieszącej się dobrą opinią wśród środowisk świeckich i lewicowych. Baczni obserwatorzy podejrzewali jednak od wielu miesięcy istnienie porozumienia między przynajmniej częścią Bractwa Muzułmańskiego, w tym Mursim, a armią egipską. Ten krok stanowi ostateczne potwierdzenie tych domysłów.

W nowym rządzie, który zastąpi obecny gabinet Kamala al-Ganzuriego (zostanie doradcą prezydenta), znalazło się miejsce dla 6 ministrów z poprzedniego rządu powołanego jeszcze przez NRSZ.

Co ciekawe tekę ministrów otrzymały również 2 kobiety – chrześcijanki, które obejmą urząd Ministra Badań Naukowych i Ministra Ubezpieczeń i Spraw Społecznych.