Brytyjski rząd wypłaca rocznie zasiłki dla ponad 40 tysięcy dzieci imigrantów. 2/3 z nich to Polacy! Głównym zarzutem, który władze UK kierują w stronę imigrantów to fakt, że spora część pieniędzy jest wysyłana poza granice Zjednoczonego Królestwa. Dzieje się tak, gdy tylko jedno z rodziców pracuje na Wyspach, a pozostała część rodziny została w ojczyźnie.

Tutejsze władze oburzają się na ten proceder, ale wszystko jest legalne i zgodne z obowiązującym prawem! Z takiego założenia wychodzi także Ewita Kossman, o której Channel 5 nakręcił reportaż w cyklu Benefits Britain: Life on The Dole. W materiale wyemitowanym wczoraj wieczorem w TV, Polka otwarcie przyznaje się, że otrzymuje miesięcznie 220 funtów. O taki zasiłek aplikuje jej mąż, który mieszka w Bristolu. Ewita oraz ich 10-letni syn Mateusz również przebywali w UK, ale ze względu na problemy syna w nauce postanowili wrócić do Polski.

- Byłam zaskoczona tym, że nikt z brytyjskich urzędników nie kontroluje tego, czy pieniądze rzeczywiście do nas trafiają i czy taki Mateusz, któremu przyznano zapomogę, naprawdę istnieje – przyznaje kobieta. - Ale fakt, że otrzymuję benefity, uważam za całkowicie normalny. Mój mąż mieszka i pracuje w UK, tam płaci podatki, a nam dodatkowe pieniądze bardzo się przydają.

- Niektórzy oczywiście mówią mi, że jestem leniwa i chcę żyć tylko z benefitów. Ale to nie prawda, takie osoby w ogóle mnie nie znają. Prowadzę w Warszawie własną restaurację, ciężko pracuję każdego dnia. A dodatkowe fundusze z UK przeznaczam tylko na Mateusza, możemy dzięki temu m.in. częściej chodzić do kina – mówi Ewita.

Odcinek z udziałem Polki można obejrzeć pod tym linkiem.

Source
Anglia i Szkocja - POLEMI.co.uk
Comment Show discussion (19)