Od roku terrorysta był śledzony przez ABW, a 9 listopada został aresztowany. Jednak służby o tym poinformowały tylko wczoraj. Dziennikarzom pokazano film z próbnej detonacji sprzed kilku lat, jaką przeprowadził K., broń, detonatory i próbki materiałów wybuchowych znalezione w jego mieszkaniu, na uczelni i w wielu kryjówkach.

„Jego motywy były nacjonalistyczne, ksenofobiczne i antysemickie, osoby sprawujące władze określał jako "obce" – poinformował prokurator Mariusz Krasoń.

Celem zamachu miał być Sejm podczas posiedzenia z udziałem prezydenta, premiera i ministrów. Miało do tego dojść podczas grudniowej debaty nad budżetem. Brunon K. pirotechniką był zafascynowany od podstawówki.

Organy ściagania zatrzymali jeszcze dwie osoby (ostatnią dzisiaj), którym postawiono zarzut nielegalnego posiadania broni, jedna z nich jest już w areszcie. Prokuratura przesłuchała też cztery osoby, które uczestniczyły w organizowanych przez mężczyznę szkoleniach o materiałach wybuchowych. Jak dodał prokurator Krasoń, podejrzany nie należy do żadnego ugrupowania ani partii politycznej. Śledczy dotychczas nie ustalili, by miał powiązania z zagranicznymi organizacjami terrorystycznymi.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion