Podczas przedstawiania poszczególnych kadr narodowych spiker spróbował zażartować z Polaków, co mu wyszło bokiem.
Dirk Froberg przedstawiając polską drużynę powiedział: „Witamy! Oto ekipa, która wróci stąd naszymi samochodami”.
Polski Związek Pływacki natychmiast zażądał przeprosin przed całą halą w językach angielskim i niemieckim, a także wyjaśnień na piśmie. Froberg szybko przystał na to. Polacy szybko wybaczyli.
„Nie przyjechaliśmy tu po to, aby się obrażać i robić zadymy, ale po to, żeby osiągać najlepsze wyniki sportowe - powiedział prezes PZP Andrzej Kowalski.
Niestety problemy Niemca jeszcze się nie skończyły. Na incydent natychmiast zareagowała Ambasada RP w Berlinie i domaga się wyjaśnień od organizatora Mistrzostw Europy w pływaniu. Na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych pojawił się komunikat Ambasady RP w Berlinie.
"W związku z doniesieniami medialnymi o użyciu przez moderatora odbywających się w Berlinie Mistrzostw Europy w pływaniu niestosownego komentarza pod adresem polskiej ekipy pływackiej, Ambasada RP w Berlinie skierowała do organizatora Mistrzostw zażalenie, domagając się wyjaśnienia okoliczności incydentu, zajęcia stanowiska w tej sprawie oraz ewentualnego wyciągnięcia konsekwencji wobec komentatora" - czytamy w komunikacie Ambasady RP w Berlinie.
Świetna odpowiedź polskich koszykarzy dla niemieckiego spikera
"POZDRAWIAMY POLSKICH PŁYWAKÓW ! Wracamy z łupami ! #rysiujuzwrocil #rysiumabeeme #polska #kadra2014" - podpisał foto w instagramie polski koszykarz Adam Waczyński.
