„Stosunki polsko-litewskie nie mogą ograniczać się do kontaktów urzędowych. We wzajemnym porozumieniu muszą budować wspólnotę dobrego sąsiedztwa, wspólnotę demokratycznej kultury i obywatelskiej cywilizacji“ — można przeczytać w deklaracji.
Intelektualiści odwołują się do poglądów Jerzego Giedroycia i Czesława Miłosza, którzy postulowali, że Polska powinna mieć wzorowe stosunki z Litwą. „Nawet w trudnych czasach nie brakowało wśród nas ludzi dobrej woli. Do ich dorobku trzeba się dziś odwołać: do przenikliwej koncepcji Jerzego Giedroycia i paryskiej "Kultury", która nie widziała dla Polski i Litwy innej perspektywy niż dobre sąsiedztwo, budowa wzajemnego zaufania i współpraca, gwarantująca bezpieczeństwo regionu. Do dorobku Stanisława Stommy i Czesława Miłosz“ — deklarują założyciele Forum.
Inicjatorzy podkreślają, że stosunki Wilna i Warszawy mogą być wzorowe tylko w tym wypadku, jeśli te stosunki będą wszechstronne. „Potrzeba nam działań na poziomie społeczeństwa obywatelskiego, organizacji pozarządowych i Kościołów, potrzeba rzetelnej informacji. Potrzeba wymiany młodzieży, rozwoju turystyki, współpracy artystycznej, kulturalnej, naukowej, oświatowej, potrzeba stałej debaty historycznej i społecznej“ — napisano w deklaracji.
Deklarację, oprócz Roberta Kostro i Adama Pomorskiego, podpisało 100 intelektualistów z Polski. Na liście można znaleźć światowej sławy reżysera Agnieszkę Holland, znaną polską poetkę Julię Hartwig czy znanego gdańskiego pisarza Pawła Huelle.