Gazeta „Lietuvos rytas” napisała, że do Warszawy przybyło 5 Litwinów z Wilna. Litewscy nacjonaliści powiedzieli dziennikarzowi, że od dawana mają koleżeńskie stosunki ze swymi polskimi odpowiednikami. Autonomiczni nacjonaliści powiedzieli, że pozytywnie oceniają udział litewskich towarzyszy w polskim marszu.

Nie wszyscy jednak polscy nacjonaliści pozytywnie udział litewskich narodowców w marszu. „Wielkim szokiem dla mnie było, kiedy zobaczyłem, iż na środową manifestację została zaproszona litewska organizacja nacjonalistyczna. Doprawdy nie rozumiem, jak ktoś deklarujący przywiązanie i ogromną miłość do własnego narodu może maszerować razem z ludźmi, którzy odpowiedzialni są za szykanowanie Polaków, urządzenie antypolskich manifestacji na Litwie, niszczenia polskich pomników i cmentarzy na Wileńszczyźnie” - napisał do redakcji prawicowego portalu kresy.pl oburzony Paweł Małolepszy.

Redakcja portalu również miała dylemat, jak trzeba oceniać ten fakt. „Z jednej strony na transparentach widoczne są pojednawcze hasła: "Walczmy razem - nie przeciw sobie!" a także adres do strony Coetus.Wordpress.Com, na której można przeczytać, że jest to inicjatywa, której celem jest kooperacja pomiędzy litewskimi i polskimi nacjonalistami oraz, że ma ona przeciwdziałać konfliktom narodowościowym. Z drugiej jednak strony trudno nam sobie wyobrazić litewskiego nacjonalistę tolerującego polską mniejszość na Wileńszczyźnie” - napisano w redaktorskim komentarzu.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (256)