Nie wykryto śladów wybuchu we wraku Tu-154

Rosyjscy śledczy zakończyli wspólne z polskimi kolegami śledztwo w sprawie katastrofy samolotu prezydenckiego Tu-154, do której doszło w 2010 roku – poinformował rzecznik Komitetu Śledczego Rosji Władimir Markin.

Podkreślił on, że podczas prac przeprowadzono dodatkowe oględziny drzew i fragmentów rozbitego samolotu oraz pobrano próbki z wraku do przeprowadzenia badania porównawczego.

Kolejna ekspertyza nie wykryła śladów wybuchu we wraku samolotu prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który rozbił się pod Smoleńskiem w 2010 roku – poinformował rzecznik Komitetu Śledczego Rosji Władimir Markin.

„Na podstawie wyników przeprowadzonych oględzin i badań eksperci ustalili, że w obejrzanych i zbadanych obiektach jest brak jakichkolwiek śladów wybuchu” – powiedział.

Markin podkreślił, że rosyjscy i polscy śledczy zakończyli wspólną pracę w zakresie śledztwa w sprawie katastrofy samolotu prezydenta Polski, które trwało od 18 lutego.