Policjanci pełniący służbę w miejscowości Jasionowo postanowili zatrzymać do kontroli młodego mężczyznę. Kierowca hondy nie zastosował się do sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych. Zaczął uciekać w kierunku Budziska. Jechał slalomem pomiędzy innymi pojazdami z prędkością dochodzącą do 150 km/h. W miejscowości Żubryn kierowca zaczął wyprzedzać poboczem z prawej strony jadący przed nim samochód, aż w pewnym momencie stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w cysternę. Ciężarówka przewoziła klej. Okazało się, że tablice rejestracyjne skradziono w Estonii, zaś samochód w Czechach. Kierowcę aresztowano. Nie odniósł obrażeń.
 
Przypadków brawurowej i niebezpiecznej jazdy litewskich obywateli na polskich drogach przybywa. W lutym polska Straż Graniczna próbowała zatrzymać dwie hondy crv, które także okazały się kradzione. Kierowca pierwszej zatrzymał się do kontroli w Piotrowej Dąbrowie, kierowca drugiej zaczął uciekać w pobliżu Suwałk. Po kilku kilometrach pościgu zjechał z trasy nr 8, wpadł w poślizg i uderzył w budynek. Uciekał pieszo, jednak został schwytany przez strażników. Oba pojazdy okazały się kradzione, a ich wartość podano w wysokości 95 i 80 tys. zł.
 
W styczniu inny obywatel Litwy wracał skradzionym bmw, które pół roku wcześniej zaginęło w Niemczech. Mężczyzna jadąc w stronę przejścia granicznego w Budzisku nie chciał zatrzymać się na wezwanie służb. Nie udało mu się uciec. Po zatrzymaniu i sprawdzeniu samochodu w Systemie Informacyjnym Schengen okazało się, że pojazd był kradziony. Wartość samochodu podano w wysokości blisko 200 tys. złotych. Kierowcę aresztowano.
 
Prawdziwę furorę i wzburzenie wywołała jednak jazda litewskiej lawety we wrześniu ubiegłego roku. Kierowca ciężarówki na litewskich numerach rejestracyjnych przejechał na lewym pasie trzy skrzyżowania, wyprzedzał przez podwójną linie ciągłą, jadąc z prędkością 100 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Kierowca litewskiej lawety omal nie spowodował czołowego zderzenia z samochodem osobowym oraz rowerzystą, którzy w ostatniej chwili zjechali na bok. Kierowcę zatrzymano.

Inne wyczyny litewskich kierowców


Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion