„Polacy są bardziej pracowici niż Niemcy“ – oświadczył prezydent Niemiec, a później dodał, że Niemcy powinni "zrewidować stare uprzedzenia, bo Polacy są motorem idei europejskiej". Po tych słowach, jak pisze niemiecki „Bild”, prezydent Polski Bronisław Komorowski rozpromienił się i dwa razy podziękował niemieckiemu koledze za „miłe słowa".
Wypowiedź prezydenta wywołała lawinę krytyki w internecie. „Ten facet ma chyba jakieś omamy i powinien jak najszybciej zejść z tronu” – napisał jeden internauta. „”Made in Germany” jest na całym świecie cieszącą się uznaniem marką. 'Made in Poland' natomiast nie zna nikt. Jakość, a nie ilość - lepsze jest 8 godzin niemieckiej pracy, tworzącej prawdziwe wartości, niż 12 godzin polskiej fuszerki" – dodał drugi.