Pomysłodawcą jest komentator sportowy Tomasz Zimoch. Pomysł powstał po meczu z Grecją, kiedy po greckiej części trybun przetoczyła się ogromna biało-niebieska flaga. Później to powtórzyli rosyjscy kibice.

O przedsięwzięciu została powiadomiona UEFA, która oficjalnie wyraziła zgodę na wniesienie flagi na stadion we Wrocławiu podczas sobotniego meczu Polska - Czechy. Flaga aby mogła pojawić się na trybunach, powinna spełnić szereg wymogów technicznych, m.in. nie może być wykonana z materiałów łatwopalnych, musi mieć odpowiednią wielkość i wzór.

Flagę udało się stworzyć na czas.