Podczas czterogodzinowego koncertu wystąpiły cztery zespoły: „Židinys“, „Luctus“, „Diktatūra“ i „Skyforger“ z Łotwy.

Jeszcze przed koncertem na górze Bufałowej zaczęła zbierać się młodzież ozdobiona atrybutyką narodową – kolory flagi litewskiej mieli wymalowane na twarzach bądź do ubrania przyczepione chorągiewki.
Na koncercie nie brakowało „skinów”, jak też i osób w wieku starszym z dziećmi.

Koncert rozpoczął zespół „Židinys“, który swoją twórczość określił jako „rock przeciwko kosmopolityzmowi”. Zespół pozdrowił wszystkich ze świętem i rozpoczął granie.

Zespół w swoich piosenkach „Balti veidai“ („Białe twarze”), „Karo priežastis“ („Przyczyna wojny”) wyśmiewał multikulturę, poprawność polityczną, globalizację i inne ich zdaniem braki społeczeństwa. Piosenkę „Neapykanta“ (”Nienawiść”) zespół sarkastycznie poświęcił ludziom, którzy kierują się stereotypami i przyrównują marsz narodowców do nienawiści.

Kulminacją koncertu był występ grupy „Diktatūra“. Wszyscy razem z wokalistą śpiewali piosenki zespołu, a później wspólnie skandowali „Lietuva lietuviams”.

Lider zespołu zachęcał do głośniejszego skandowania, aby hasła usłyszał mer Wilna Artūras Zuokas, którego zwymyślał leksyką niecenzuralną.

Podczas imprezy nie brakowało też radykalnych haseł. Między występami na scenę wyszedł jeden z organizatorów imprezy, który podziękował zebranym za to, że nie przestraszyli się policji i „błękitnej propolskiej” władzy i uczestniczyli w marszu.

Jeden z organizatorów, przedstawiający klub motocyklowy „MC Vorai” żartował, że w następnym roku na patriotyczny koncert bezpłatnie zostaną wpuszczeni ci, którzy przyniosą zerwaną tablicę z polską nazwą ulicy.

Organizatorzy koncertu podkreślili, że tegoroczny koncert „Tėvynei ‘13“ ma szczególne znaczenie, bo liczba 13 przypomina XIII wiek, w którym Litwini walczyli z inwazją krzyżacką i na siłę wciskaną kulturą zachodnią.

Podczas imprezy na górze Bufałowej stale patrolowała policja, żadnych incydentów nie zarejestrowano.