Zdaniem Sądu Iwanow działał świadomie i wiedział, że za to grozi kara. „On (Stalin – PL DELFI) jest odpowiedzialny za państwową politykę, w tym również za represje wobec mieszkańców Litwy” - napisano w orzeczeniu.
Iwanow bronił się, że nie przyniósł portret Stalina nie w celach politycznych. „Ten dzień jest dla mnie bardzo ważny, Stalina demonstrowałem, jako marszałka, a nie jako lidera politycznego” - wytłumaczył Iwanow.
Walerij Iwanow na przełomie lat 80 i 90 – tych ubiegłego stulecia był liderem prosowieckiej organizacji „Jedinstwo”, która chciała, aby Litwa została w składzie ZSRR. W 1997 r. Iwanow został skazany na rok więzienia za szkalowanie poległych 13 stycznia 1991 roku. Iwanow w swej książce „Litewskie więzienie” twierdził, że całe zajście sprzed ponad 20 lat jest litewską falsyfikacją, a armia sowiecka nikogo nie zabiła.