Co więcej – od dawna mieszkająca na Litwie kobieta straciła całą dotychczasową oficjalną historię życia – nie figuruje w bazie danych ochrony zdrowia, w systemach bankowych ani nigdzie indziej. Gdziekolwiek się uda, wszędzie będzie musiała udowadniać swoją tożsamość.

Mąż nieistniejącej żony

„Moja żona jest obywatelką Mołdawii. Mieszka na Litwie już od 20 lat i od 1992 r. posiada prawo stałego pobytu. Dotychczas wszystko było w porządku, ale normalne życie zakłóciło nowe Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych, zgodnie z którym przy zmianie dokumentu wydawane jest zezwolenie nowego wzoru. A informacje na nim zawarte figurują zgodnie z zapisem alfabetu łacińskiego, t.j. bez litewskich znaków. Czyż na Litwie językiem oficjalnym we wszystkich dokumentach nie jest litewski?

Najgorsze jest to, że moja żona, mieszkanka Litwy, z nowym zezwoleniem nie istnieje w żadnej bazie danych: ani w banku, ani w przychodni. Wszędzie figurowała jako Šernienė, a nie Serniene. Wychodzi więc na to, że ten sam kod osobisty (asmens kodas) posiadają teraz dwie różne osoby – jedna z nich formalnie nie istnieje, ponieważ dokumenty zostały anulowane, a druga musi od nowa pisać swój życiorys”, - opowiada mężczyzna.

Vitalijus Šernas twierdzi, że w mołdawskim paszporcie nazwisko żony jest zapisane poprawnie. Pod zapisem cyrylicą widnieje transkrypcja w alfabecie łacińskim. W zezwoleniu na pobyt na Litwie według nowego wzoru użyto właśnie tej transkrypcji, zupełnie nie uwzględniając dokumentu, jaki kobieta posiadała dotychczas. A w nim nazwisko było zapisane poprawnie – z litewskimi znakami.

„Żona musiała się zgłosić do przychodni. Została przyjęta, ale w bazie danych jej nie odnaleziono. Nie figuruje tam ani pod nowym nazwiskiem, ani pod starym. Jej stare dane nie istnieją, takiej osoby już nie ma. W Departamencie ds. Migracji usłyszeliśmy, że teraz jest zupełnie inną osobą. Zadzwoniłem też do Urzędu Rejestracji Mieszkańców z pytaniem, co mamy teraz robić, przecież nawet w świadectwie ślubu jest wpisane inne nazwisko. Usłyszałem, że z takim przypadkiem zetknęli się po raz pierwszy. Na przykład w razie mojej nagłej śmierci żona nawet nie będzie mogła od razu odziedziczyć majątku, gdyż oficjalnie jest dla mnie obcą osobą, od niedawna figurującą w bazie danych. Żonie zaproponowano wydanie zaświadczenia o tym, że wcześniej jej nazwisko było inne. Czy teraz ma wszędzie ze sobą nosić stos dokumentów?”, - denerwuje się rozmówca.

Mężczyzna nie rozumie, po co w naszym kraju są potrzebne kody osobiste, jeżeli do systemów ludzie są wpisywani według nazwiska.

Działania Departamentu ds. Migracji zgodne z prawem

O wyjaśnienie, skąd takie zamieszanie z pisownią nazwisk, z powodu którego na Litwie mieszkający cudzoziemcy mają sporo problemów, poprosiliśmy przedstawicieli Departamentu ds. Migracji. Zasady przyjazdu i wyjazdu cudzoziemców, ich pobytu i zamieszkania oraz inne kwestie prawne reguluje Ustawa o statusie prawnym cudzoziemców. Według niej, dokumentem nadającym prawo stałego pobytu na Litwie oraz potwierdzającym status rezydenta jest zezwolenie na pobyt rezydenta długoterminowego Wspólnot Europejskich. Procedura wydawania dokumentu jest ustanowiona przepisami ministerstwa spraw wewnętrznych, zgodnie z którymi imię i nazwisko cudzoziemca są zapisywane wielkimi literami alfabetu łacińskiego zgodnie z zapisem dokumentu podróży.

„Zgodnie ze wspomnianym przepisem, w zezwoleniu na stały pobyt cudzoziemki nazwisko zostało zapisane zgodnie z przedstawionym dokumentem podróży, t.j. paszportem Republiki Mołdawii, i zapisem łacińskim w tym dokumencie.

Dążąc do zapewnienia zamieszkującym w Republice Litewskiej obcokrajowcom płynnego procesu przejścia z jednego zapisu do drugiego oraz uniknięcia jakichkolwiek wątpliwości co do ich tożsamości, Departament ds. Migracji w 2009 roku Wydziałowi ds. Migracji Komendy Głównej Policji okręgu wileńskiego, wydziałom ds. migracji Komend Głównych Policji w innych okręgach, a także wydziałom i grupom ds. migracji na komisariatach policji zalecił takim osobom wydawać zaświadczenie o prawdziwości imienia i nazwiska oraz przedstawił wzór takiego zaświadczenia.
Jednocześnie informujemy, że zapis imienia i nazwiska znakami łacińskimi jest zgodny z regulacjami Rady Wspólnot Europejskich, które ustanawiają jednolity wzór zezwoleń na pobyt obywateli państw trzecich”, - czytamy w odpowiedzi Departamentu ds. Migracji.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion