„Chcę, aby ludzie łączyli się i walczyli o swoje prawa. Mogę powiedzieć, że gdyby wybuchła rewolucja, to przyłączyłabym się do niej jako sędzia sądu okręgowego, bo nie chcę pracować na ten system, mówiąc szczerze jest mi wstyd” — powiedziała Neringa Venckienė.

Wczoraj (17 maja) policja przeprowadziła operację, w ramach, której córka Kedysa została zabrana opiekunce i przekazana matce Laimutė Stankūnaitė . Ten fakt wywołał duże poruszenie na całej Litwie. W wielu miastach odbyły się spontaniczne demonstracje.

Laimutė Stankūnaitė, która obecnie jest pod ochroną rządu, powiedziała telefonicznie dziennikarzom, że córka czuje się dobrze i jest szczęśliwa. „Cieszę się, że moja córeczka bardzo dobrze to wszystko wytrzymała, sprawdziliśmy jej stan zdrowia, wspólnie sprzątaliśmy, a najbardziej mnie cieszy to, że córka tak ciepło ze mną rozmawiała, jak gdyby nie było tych wszystkich słów wypowiedzianych pod moim adresem. Jestem szczęśliwa, że rozmawiamy, jakby nic się nie stało. To jest moje najwieksze szczęście i prezent od córki” — poinformowała Laimutė Stankūnaitė.

„Będziemy żyli jak wszyscy ludzie. Tak, jestesmy chronieni przez państwo, ale to nie będzie trwać wiecznie. Córka będzie miała okres rehabilitacyjny, ale jestem przekonana, że jej pomogą różni specjaliści” — zapewniła Stankūnaitė.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (3)