Sondaże wyborcze prognozują, że partia byłej sędziny Neringi Venckienė, jako jedyna nowa siła polityczna może przekroczyć próg wyborczy. „Sądzimy, że będziemy mieli około 20 mandatów” – oświadczył Valdas Vasiliauskas, szef sztabu wyborczego.
Socjaldemokraci liczą na 40 mandatów, natomiast konserwatyści na 35. Z kolei Partia Pracy (Darbo partija) sądzi, że uda się im zdobyć 26 – 30 miejsc w parlamencie.